piątek, 13 listopada 2015

Poankietowy post

W sumie termin dezaktywacji ankiety nieco się wydłużył, ale jak obiecałam, tak powstaje post na jej podstawie. Będzie miał charakter opisowy. Do dzieła :)


47,4% osób odwiedzających mojego bloga pochodzi z portalu JoeMonster, a 36,8% z facebooka, co jest dla mnie zaskoczeniem, bo myślałam, że najwięcej osób jest własnie stamtąd.
Tylko jedna osoba wpisała adres do przeglądarki z pamięci i jedna trafiła przypadkiem, szukając czegoś innego. No i oczywiście jedna zbłąkana owieczka przywędrowała z fotologa, miejsca, w którym rozpoczęłam przygodę z blogowaniem :)


Ponad połowa z Was (52,6%) czyta mnie przypadkiem, z czego 10,5% deklaruje chęć zostania stałym czytelnikiem. Bardzo mi miło i oczywiście zachęcam ;) 36,8% ludzi jest ze mną na zawsze od zawsze. Tak trzymać, wybraliście dobry blog ;)

Nie mam ANI JEDNEGO czytelnika w wieku 36-40 lat. Ani jednego. Większość z Was jest w wieku od 26 do 30 lat. 10,6% jest poniżej 20-stki a około 15,8% ma 31-35 lat. Cieszę się, że czytają mnie głównie dorośli ludzie. Staram się pisać raczej dla osób w moim przedziale wiekowym i myślę, że tylko takie osoby są w stanie mnie rozumieć, ale oczywiście mogę być w błędzie, jeśli tak, to mnie poprawcie :)

Oczywiście, co dla mnie było bardziej niż pewne, 68,4% czytelników to płeć piękna :) Aczkolwiek zastanawiające jest to dla mnie, ze względu na punkt pierwszy ;)

Pytałam Was, na jakie tematy powinnam pisać według Was. Najpopularniejszą odpowiedzią było "Życie codzienne", bo aż 63,2%. W dalszej kolejności macierzyństwo, dzieci, filmy i książki, moda i uroda, a nawet polityka. Pojawiła się odpowiedź, że i motoryzacją powinnam się zająć. Kimkolwiek jesteś, wiedz, ze nie mam o tym bladego pojęcia :D

73,7% z Was opowiedziało się za tym, ze powinnam pisać raz w tygodniu. Myślę, że do osiągnięcia, ale na pewno będę musiała wytężyć szare komórki, bo z reguły nie mam pojęcia o czym napisać ;)

Widać, ze jesteście bystrymi czytelnikami. Zdecydowana większość wie jak wcześniej blog się nazywał :) Jest was aż 89,5% Najwyższy z dotychczasowych wyników ;)

Prawie połowa z Was (42,1)  przeczytała wszystkie posty. Tyle samo osób zamknęło się w liczbie od 5 do 10. Bardzo mi to pochlebia i w pewnym sensie daje kopa do dalszego pisania, bo jaki byłby sens tworzenia czegokolwiek, jeśli nie byłoby zainteresowania? Dziękuje Wam <3

Nie wiem co się ludziom nie podoba w czcionce Arial? Jest najlepsza na świecie :P A własnie to chciałoby zmienić 5,3% ludzi zaglądających tutaj. Drugie w kolejce są kolory. Mam wytłumaczenie! Czerń i biel zawsze ze sobą dobrze wyglądają, poza tym kolory nie powinny odwracać uwagi od treści ;) Na szczęście 68,4% osób nie narzeka na nic i blog podoba im się taki, jaki jest :)

Większość z Was nie jest ciekawa blogów, które zaciekawiły mnie. Tylko 31,6% zagląda tam gdzie ja zaglądam.

To samo ma się z czytaniem innych blogów. Aż 52,6% ankietowanych nie czyta żadnego innego bloga. Reszta wybiera najczęściej blogi parentingowe i te o życiu codziennym. Zdziwiłabym się, gdyby było inaczej, w końcu to Panie najczęściej do mnie zaglądają i gdyby najpopularniejsza była motoryzacja, lub polityka to byłabym nieco zaskoczona, co by nie powiedzieć nieco bardzo ;)

Gdybyście mieli możliwość napisania czegoś na moim blogu, to napisalibyście o wszystkim, albo o niczym. Część z Was, spora część chcę zaznaczyć, dokończyłaby Opowieść bez tytułu, następnie pisalibyście o codzienności i życiu oraz o sprawach intymnych. Nie wiem kto tak strasznie chce się uzewnętrzniać, ale jeśli mogę coś poradzić, nie rób tego, niech z Twojego życia zostanie coś tylko dla Ciebie.
Pozdrawiam Pana, który zajrzał tu tylko dlatego, że jestem ładna :)

Analizując kolejne odpowiedzi, kamień spadł mi z serca, bo nie zanudzam Was moim blogiem. 78,9% ankietowanych ma dobre wrażenie po przeczytaniu bloga, a 21,1% nie ma zdania w ogóle. NIKT nie czuł się źle po jego przeczytaniu. Uff :)

Pewnie dlatego 94,7% z Was zadeklarowało, że wróci tu jeszcze, do czego gorąco zachęcam :)

W ankiecie dałam możliwość zadania mi pytania i ... nie skorzystaliście. W prawdzie zawsze możecie napisać na maila, ale nie prędko pojawi się okazja, bym zrobiła do tego publiczną odpowiedź ;)
Oczywiście są osoby, które jednak pokusiły się o pytanie, w zatrważającej ilości osób 5, więc odpowiadam:
1. W sferze uczuć przestój, choć był moment, kiedy moje serce nieco mocniej zabiło dla kogoś.
2. Z reguły nie planuję o czym będę pisać, przychodzi samo, więc nie jestem w stanie napisać o czym będzie kolejny post.
3. Sama zadaję sobie pytanie, kiedy dokończę Opowieść bez tytułu, bo mi wstyd, to raz, a dwa, to całą historię mam w głowie, kwestia znalezienia czasu na przelanie tego na papier i potem bloga, a z tym niekiedy ciężko
4. W niedzielę skończę 29 lat.
I odpowiedź na pytanie, którego jakiś Pan mi nie zada, ale wspomina o nim tylko:
Nie pokażę cycków na blogu, na pewno nie gołych :)

Na koniec, na dowód tego, że nie nudzicie się z lekturą mojego bloga, powiem że 68,4% osób biorących udział w ankiecie bawiło się dobrze, 15,8% bardzo dobrze, a wyśmienicie również 15,8% ankietowanych.


Reasumując, mogę być tylko dumna z tego, że mam takich czytelników i życzyć każdemu tak cierpliwych osób, które mimo tego, że na prawdę bardzo rzadko tu bywam, są i czekają na kolejne wpisy. Dziękuję i obiecuję, że postaram się, by nowy post był co tydzień. 


Pisała Welonka



2 komentarze:

  1. A ja będę tym szczęśliwcem, który pierwszy tutaj zostawi komentarz! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O to to - ma zatwierdzanie komentarzy! No i nici ze wstawienia kucyka ponny ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie obrażaj i nie używaj wulgaryzmów. Dziękuję :)